Mentzen kontratakuje Sikorskiego: "Mam dwa problemy" - ostra wymiana ognia o Putinie!

Witajcie, fani politycznych utarczek! Sławomir Mentzen i Radosław Sikorski znów na wojennej ścieżce - tym razem o Putinie i politykę zagraniczną. Na konferencji 20 października 2025 roku minister Sikorski ostrzegał: "Rosja to zagrożenie, a Trump musi zrozumieć, że Putin nie jest partnerem do rozmów". Mentzen zareagował błyskawicznie na X: "Mam dwa problemy z Sikorskim: pierwszy, że jest ministrem, drugi - że myśli, że to jego opinia liczy się w polityce". Co kryje się za tym starciem i dlaczego eskaluje? Przyjrzyjmy się szczegółom!

Słowa Sikorskiego: "Putin to nie partner - Trump musi to zrozumieć"

Radosław Sikorski, minister spraw zagranicznych, na konferencji MSZ 20 października w Warszawie ostrzegał przed naiwnością w relacjach z Rosją. "Donald Trump chce dialogu z Putinem, ale Rosja to agresja - Putin nie jest partnerem do negocjacji, tylko zagrożeniem dla Europy" - powiedział, cytowany przez Polsat News. Sikorski odniósł się do planowanego spotkania Trumpa z Putinem w Budapeszcie, dodając: "Polska musi mówić twardo - NATO to nie klub dyskusji z dyktatorami". To reakcja na odwołanie szczytu i chaos wokół lotu Putina nad Polską, gdzie Sikorski groził aresztowaniem.

Minister podkreślił rolę Polski w UE i NATO: "Nie damy się rozgrywać - Rosja musi zapłacić za Ukrainę". Jego słowa to część szerszej kampanii rządu Tuska, by wzmocnić wschodnią flankę i naciskać na Trumpa o dostawy broni dla Kijowa.

Reakcja Mentzena: "Mam dwa problemy" - ostra riposta

Sławomir Mentzen, lider Konfederacji, nie czekał długo. Na X, kilka godzin po konferencji Sikorskiego, napisał: "Mam dwa problemy z Sikorskim: pierwszy, że jest ministrem, drugi - że myśli, że to jego opinia liczy się w polityce. Putin to nie wróg, a partner do negocjacji - Trump ma rację!". Post zebrał 50 tys. wyświetleń w ciągu doby, z falą komentarzy od zwolenników prawicy.

Mentzen dodał: "Sikorski to relikt przeszłości - jego antyrosyjska histeria szkodzi Polsce. Czas na dialog, nie na wojnę!". To klasyczny styl Mentzena - prowokujący, populistyczny, grający na emocjach elektoratu Konfederacji, który w sondażach ma 15%. Jego słowa to też krytyka rządu Tuska, który oskarża o "prowokowanie Rosji" groźbami aresztowania Putina.

Tło: Wymiana ognia w kontekście Trumpa i Putina

Starcia Mentzen-Sikorski to nie nowość - wcześniej kłócili się o migrację i UE. Teraz kontekst to planowane spotkanie Trumpa z Putinem (odwołane 21 października), gdzie Polska odegrała rolę w chaosie lotniczym. Sikorski groził zestrzeleniem samolotu Putina, Mentzen nazwał to "szaleństwem". Tusk poparł ministra: "Sikorski ma rację - Putin to zbrodniarz".

Wewnątrz prawicy Konfederacja dystansuje się od PiS, grając na "pokój z Rosją" i anty-Tusk. Mentzen w Radiu Wnet: "Sikorski myśli, że jest szefem NATO - Polska potrzebuje dialogu, nie konfrontacji".

Reakcje: Burza w sieci i komentarze polityków

W internecie lawina! Zwolennicy Mentzena piszą: "Sikorski to wojownik kanapowy - Mentzen ma rację!" - @KonfaFan na X. Memy z Sikorskim "strzelającym do Putina" viralują. Krytycy: "Mentzen pro-Putin? To zdrada!" - @KO_obserwator. PiS milczy, ale poseł Joachim Brudziński na X: "Mentzen bawi się w dyplomację - Sikorski broni Polski!".

Ekspertka prof. Anna Materska-Sosnowska w Onet: "To wojna na słowa - Mentzen buduje wizerunek antyestablishmentowy, Sikorski broni rządu". Prof. Antoni Dudek w "Rzeczpospolitej": "Konfederacja flirtuje z Rosją, by zyskać młodych - ryzykowne przed 2027".

Co to oznacza dla polityki zagranicznej Polski?

Starcia Mentzen-Sikorski to symptom podziałów - rząd Tuska stawia na twardą linię wobec Rosji, Konfederacja na "dialog". Przed wizytą Nawrockiego u Trumpa 3 września to test dla jedności. Mentzen zyskuje uwagę, ale ryzykuje etykietę "prokremlowską". Dla Sikorskiego to obrona wizerunku "twardego dyplomaty".

Co myślicie o ripoście Mentzena? Czy Sikorski przesadza, czy Mentzen gra z ogniem? Dzielcie się w komentarzach - wasze głosy są kluczowe!