Nawrocki stawia veto na "alternatywę dla małżeństwa": Ustawa o osobie najbliższej w tarapatach - co dalej?

Witajcie, obserwatorzy prawnej rewolucji! Projekt ustawy o statusie osoby najbliższej, zaprezentowany 18 października 2025 roku przez Lewicę i PSL, miał uprościć życie parom w związkach nieformalnych - od majątku po opiekę zdrowotną. Ale prezydent Karol Nawrocki mówi "nie", jeśli to "alternatywa dla małżeństwa". Szef gabinetu Paweł Szefernaker ostrzegł: "Prezydent nie zgodzi się na rozwiązania budujące quasi-małżeństwo". Czy to koniec projektu, czy szansa na dialog? Przyjrzyjmy się szczegółom!

Co zakłada projekt i dlaczego budzi kontrowersje?

Ustawa o "statusie osoby najbliższej i umowie o wspólnym pożyciu" to kompromis PSL i Lewicy - alternatywa dla związków partnerskich. Zawieranie umowy u notariusza, rejestracja w USC, regulacja majątku, alimentów, dziedziczenia i dostępu do historii medycznej. Minister Katarzyna Kotula (Lewica) podkreślała: "To wzajemny szacunek, pomoc i lojalność - bez zmiany stanu cywilnego". Urszula Pasławska (PSL) dodała: "Projekt jest otwarty na dialog z prezydentem".

Ale Nawrocki, zaprzysiężony 6 sierpnia, widzi w tym zagrożenie dla konstytucyjnej ochrony małżeństwa. Szefernaker w oświadczeniu 20 października: "Prezydent nie zgodzi się na alternatywę dla małżeństwa - to fundament Rzeczypospolitej". Nawrocki w kampanii mówił o regulacji "relacji przyjacielskich czy wolontariusko-kombatanckich", nie seksualnych. Doradca Błażej Poboży w RMF FM: "Gotowi do dyskusji, jeśli nie będzie ideologii".

Reakcje: Lewica i PSL liczą na kompromis, prawica mówi "nie"

Koalicja rządząca jest podzielona. Władysław Kosiniak-Kamysz (PSL) 21 października: "To centrowe rozwiązanie - przekonam Nawrockiego!". Kotula: "Ustawa reguluje prawa i obowiązki, bez ataku na małżeństwo". Ale Polska 2050 i KO milczą, a Lewica mówi o "dużym elektoracie - 2 mln osób w związkach nieformalnych".

Prawica triumfuje. PiS: "Nawrocki broni rodziny!" - poseł Janusz Kowalski na X. Konfederacja: "To koniec lewicowej agendy" - Mentzen. Na X @PiS_fan1980: "Brawo Nawrocki - małżeństwo to świętość!". @LewicaPL: "Dialog, nie blokada!". Memy z Nawrockim "chroniącym ślubny pierścień" viralują.

Ekspertka prof. Agnieszka Kasińska-Metryka w RP.pl: "Piłka w grze - Nawrocki kalkuluje: zyska prawicę, straci centrowych". Prof. Bogusław Chrabota: "2 mln wyborców kuszą - Nawrocki może iść w stronę niezależności".

Nawrocki stawia veto na "alternatywę dla małżeństwa"

Co dalej? Dialog czy weto?

Projekt trafia do Sejmu - jeśli przejdzie, Nawrocki może zawetować, a koalicja potrzebuje 3/5 głosów do odrzucenia. Kosiniak-Kamysz planuje rozmowy z Nawrockim, ale Pałac mówi: "Tylko bez quasi-małżeństwa". RMF FM: "Dyskusja możliwa, jeśli Sejm to formalizuje". Ordo Iuris ostrzega: "To likwidacja małżeństwa".

Dla rządu to test jedności - przed wyborami prezydenckimi 2026, ustawa mogłaby zyskać Lewicę i centrowych. Dla Nawrockiego - szansa na profil "obrońcy rodziny".

Co myślicie o projekcie? Czy Nawrocki podpisze, czy zawetuje? Podzielcie się w komentarzach - wasze głosy kształtują debatę!

Przejdź na Pro
Wybierz plan, który jest dla Ciebie odpowiedni
Przeczytaj więcej