Fotel marszałka miał spełnić ambicje Czarzastego. Dziś na Lewicy mówią: „Nie ma pewności”

Hej, Kochani! Koalicja rządząca znów na zakręcie! Umowa z 2023 roku obiecywała Włodzimierzowi Czarzastemu fotel marszałka Sejmu od 14 listopada 2025 roku, po Szymonie Hołowni. To miało być spełnienie jego ambicji i nagroda za wejście do rządu. Ale dziś na Lewicy panuje niepewność - politycy PSL i Polski 2050 dają do zrozumienia, że „nie ma pewności”, czy zagłosują za Czarzastym. Czy to koniec marzeń lidera Nowej Lewicy? Rozkładamy temat na części pierwsze!

Fotel marszałka miał spełnić ambicje Czarzastego. Dziś na Lewicy mówią: „Nie ma pewności”

Umowa koalicyjna pod znakiem zapytania
Podpisana 13 listopada 2023 roku umowa koalicyjna między PO, Polską 2050, PSL i Lewicą jasno określała rotację na stanowisku marszałka Sejmu. Szymon Hołownia miał sprawować urząd do 13 listopada 2025 roku, a potem pałeczkę przejąć Włodzimierz Czarzasty, wicemarszałek i współprzewodniczący Nowej Lewicy. To miało być ukoronowanie ambicji Czarzastego, który negocjował wejście Lewicy do rządu i walczył o wpływy w koalicji. Ale po roku rządów nastroje się zmieniły - PSL i Polska 2050 sygnalizują wątpliwości.

Jak podaje Niezalezna.pl, politycy z tych partii podkreślają, że wybór marszałka to decyzja polityczna, a nie automat. „Nie ma pewności, czy zagłosujemy za Czarzastym” - mówią anonimowi posłowie Polski 2050. Powodem? Konflikty w koalicji, m.in. spory o projekty aborcyjne i politykę migracyjną, gdzie Lewica często szła pod prąd. Michał Kobosko, eurodeputowany Polski 2050, w Polsat News stwierdził: „Po działaniach Lewicy w ostatnim roku, skierowanych w nas i PSL, nie jestem przekonany, czy posłowie zagłosują za Czarzastym”.

Ambicje Czarzastego w tle
Dla Czarzastego fotel marszałka to nie tylko prestiż - to szansa na realny wpływ na prace Sejmu i budowanie pozycji Lewicy przed wyborami prezydenckimi w 2025 roku. Jako wicemarszałek, Czarzasty już teraz ma głos w kluczowych sprawach, ale marszałkostwo dałoby mu pełną kontrolę nad agendą. Jednak jego styl - ostry, czasem kontrowersyjny - irytuje sojuszników. Poseł Lewicy w rozmowie z Dziennik.pl odparł: „Przestańcie się mazać! Marszałek to funkcja polityczna, a kluby zarządzają dyscyplinę głosowania”.

Na Lewicy panuje niepokój. Czarzasty, hospitalizowany od połowy grudnia 2024 roku, nie komentuje sprawy publicznie, ale jego rzecznik Łukasz Michnik apeluje o „uszanowanie prywatności”. Wewnątrz partii słychać głosy, że brak poparcia koalicjantów to „zemsta” za twardą linię Lewicy w kwestiach społecznych. Sondaże pokazują, że Lewica traci poparcie (ok. 6-8%), co czyni fotel marszałka kluczowym dla przetrwania.

Reakcje w koalicji i opozycji
Polska 2050 i PSL nie kryją frustracji. Władysław Kosiniak-Kamysz w „Faktach po Faktach” powiedział: „Umowa obowiązuje, ale decyzja o marszałku to głosowanie większości. Nie zapomnieliśmy, jak Lewica nas potraktowała w sprawie aborcji”. Szymon Hołownia, obecny marszałek, unika komentarzy, ale jego partia sygnalizuje renegocjacje umowy koalicyjnej przed wyborami prezydenckimi.

Opozycja patrzy z satysfakcją. Jarosław Kaczyński w TV Republika ironizował: „Koalicja Tuska pęka w szwach - Czarzasty bez fotela, a Lewica na dnie!”. Na X @PiS_fan1980 napisał: „Czarzasty marzył o marszałkostwie, a dostanie kopa od sojuszników!”. Z kolei @LewicaPL broni lidera: „To polityczna zemsta! Umowa to umowa, a Czarzasty zasługuje na szacunek”.

Eksperci widzą w tym kryzys koalicji. Prof. Agnieszka Kasińska-Metryka w Gazeta.pl oceniła: „Niepewność wokół Czarzastego to symptom głębszych tarć. Jeśli Lewica straci fotel, może wyjść z rządu przed wyborami”. Dr Antoni Dudek w „Rzeczpospolitej” dodał: „To test dla Tuska - czy zdoła utrzymać jedność przed 2025 rokiem?”.

Co to oznacza dla Lewicy i koalicji?
Dla Czarzastego brak pewności to cios w ambicje - fotel marszałka miał być trampoliną do większej roli w lewicy. Dla koalicji to ryzyko rozpadu dyscypliny, zwłaszcza przed wyborami prezydenckimi, gdzie kandydaci jak Rafał Trzaskowski czy Szymon Hołownia walczą o poparcie. Na X krążą memy z Czarzastym „czekającym na klucze do Sejmu”, co oddaje frustrację zwolenników.

Co myślicie o niepewności wokół fotela marszałka? Czy Czarzasty dostanie swoją szansę, czy koalicja go wystawi? Piszcie w komentarzach, bo napięcie rośnie! 😊

Serce
Polub
Smutny
4
Przejdź na Pro
Wybierz plan, który jest dla Ciebie odpowiedni
Przeczytaj więcej